A jednak limonka :)
Hej
Moje dylematy zasłonowe rozwiklane :)
Po waszych sugestiach zdecydowalam się na zasłony limonkowe.
W poniedziałek wielkie szycie a wieczorem powinny już zawisnac w salonie.
A co u nas ze spraw budowlanych?
Teść pomalował nam schody w środku farbą do betonu:
A mąż zrobił tymczasowe schody na zewnątrz :
Mam jeszcze zdjęcia dla blogowej koleżanki czarnuszki:
Ujęcie z kibelka na salon:
I z salonu na łazienkę :
A jak się mieszka?
WSPANIALE!!!
Pozdrawiam
Marta