wpisy na blogu

WITAJCIE!!!

Chciałam Wam sie pochwalic ze tesciu-bohater naszego domu-zainstalował nam dziś kozę. Oto ona:

Piękna prawda??? hehe

Chciałam też uchwycić dym z komina, ale był tak słaby i jasny, że chyba nie dało rady:

Niestety;/

Pech mnie nie opuszcza. Wybiłam dziś szybę w drzwiach u siebie w mieszkaniu i mam zszytą rękę, mąż dziś wyjeżdża na 3 tygodnie, nie wiem jak dam radę ogarnąć siebie i 2 dzieci ;/ Całe szczęście mam blisko teściową, a teściowa to złota kobieta w dodatku pielęgniarka :)

A to ja grzejąc sie przy kózce:)

 Pozdrawiam,

pechowa inwestorka Marta:)